Porzucona wartownia nr 4 na Westerplatte

Jeden z symboli obrony kraju z 1939 r. - wartownia nr 4 na Westerplatte, porzucona przez wojsko z roku na rok jest w coraz gorszym stanie. Całkowicie zarośnięta bezustannie jest ofiarą aktów wandalizmu. 

System obrony Wojskowej Składnicy Tranzytowej składał się z pięciu Wartowni, Nowych Koszar z tzw. Wartownią nr 6 oraz sześciu placówek. Z umocnień polowych zachował się jedynie stary bunkier – element placówki „Fort” oraz pozostałości: elektrowni, łazienki i stanowisko rkm kaprala Szamlewskiego. Wartownia nr 2 została zniszczona podczas poszerzania toru wodnego, Wartownia nr 1 z tego samego powodu została przesunięta kilkadziesiąt metrów. Wartownia nr 3 jest zasypana i niedostępna dla zwiedzających. Wartownia nr 5 została zniszczona podczas nalotu bombowego 2 września 1939 r. i po wojnie zasypana. Wartownia nr 6 została zniszczona razem z Nowymi Koszarami i  obecnie odgruzowana przez pasjonatów historii. Rozpadająca się Wartownia nr 4 znajduje się na chronionym płotami i drutami kolczastymi terenie wojskowym w północnej części półwyspu. Jest ona jedynym stałym elementem polskiej obrony Westerplatte z września 1939 r., który zachował się praktycznie nienaruszony i na swoim starym miejscu.

Wartownia nr 4 po wojnie znajdowała się na terenie zamkniętym LWP. Obecnie trudno jest określić właściciela tej placówki. Obiekt jest regularnie jest regularnie grabiony przez poszukiwaczy złomu, od czasu opuszczenia terenu przez wojsko zerwano także parkiety, wyrwano drzwi i powybijano część okien, także dach niebawem grozić będzie zawaleniem.

Próbą ratowania placówki zajął się portal Defence24. Dotychczas nie udało się zainteresować nikogo tą sprawą. Nie udało się również odnaleźć instytucji, która powinna ten obiekt przejąć. Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Gdańsku podkreślił, że właściciel terenu w myśl ustawy o ochronie zabytków, powinien dbać o swoje dobro. 

Zobacz też:

70. rocznica zakończenia II Wojny Światowej

Uroczystości na Westerplatte

Na Westerplatte papieska tablica

"Bofors" kal. 37 mm ponownie zagrzmi na Westerplatte

Tagi: