Odsłonięto pomnik płk Ryszarda Kuklińskiego "Jacka Stronga"

W czwartek, 17 września o godz. 12.00  w Gdyni na skwerze przy ul. I Armii Wojska Polskiego 8 został uroczyście odsłonięty pomnik płk. Ryszarda Kuklińskiego, powstały z inicjatywy i za fundusze gdyńskiego przedsiębiorcy Andrzeja Boczka. W uroczystości wzięli udział licznie zgromadzeni gdynianie, parlamentarzyści, przedstawiciele władz Miasta i samorządów Rumi, Lęborka i Łeby, organizacji kultywujących pamięć o płk. Ryszardzie Kuklińskim,  dowództwa portu wojennego w Gdyni, Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Gdańsku, a także Instytutu Pamięci Narodowej. Wśród gości była również Maja Ostaszewska - odtwórczyni roli małżonki pułkownika w filmie jemu poświęconym pt. „Jack Strong”.
 
 
Uroczystość uświetnił występ Orkiestry Reprezentacyjnej Marynarki Wojennej  oraz plenerowa wystawa „Pułkownik Ryszard Kukliński - Polska Samotna Misja” - przygotowana przez Izbę Pamięci Pułkownika Kuklińskiego i Archiwum Akt Nowych w Warszawie.
 
Zabierający głos jako pierwszy - Prezydent Gdyni Wojciech Szczurek przypomniał, że data 17 września wiąże się  nie tylko ze zdradzieckim atakiem Związku Radzieckiego na Polskę w 1939 r. Ma również związek z płk. Ryszardem Kuklińskim. 17 września 1997 r. uniewinniono go od zarzutu narodowej zdrady:
To bolesne, że pułkownik na wyrok uniewinniający musiał czekać długie siedem lat, że nie tylko w czasach komunistycznych, ale także w wolnej Polsce często spotykały go nieprzyjemności i ataki. Dołączył on do grona tego pokolenia Polaków, które o wolną Polskę walczyło w czasach najtrudniejszych, nie tylko podczas II wojny światowej, ale i po jej zakończeniu - jako ci nieporkorni, niezłomni, często wyklinani przez współczesnych, mieli odwagę walczyć o wolną Polskę. Dzisiaj społeczność Gdyni oddaje mu hołd, podkreśla jego bohaterską postawę. Dzisiaj chcemy głośno powiedzieć: pułkowniku Ryszardzie Kukliński jesteśmy Ci wdzięczni za Twoją odwagę, za Twoją determinację i za to, że możemy żyć w kraju wolnym i niepodległym”.
 
Inicjator i fundator pomnika – Andrzej Boczek – zabierając głos wyjaśnił swoje intencje:  
Zdecydowałem się na postawienie pomnika, gdyż w moim przekonaniu jest to postać niedoceniana. Wiele wskazuje na to, a minęło już trzydzieści parę lat od ujawnienia się jego działalności, że działał on tylko w dobrych intencjach, nie brał żadnych pieniędzy, Amerykanie to potwierdzają. Stawiano mu zarzuty, że złamał przysięgę, nie był dobrym żołnierzem. Ja bym powiedział inaczej, pułkownik w momencie kiedy przekazywał zbrodnicze plany sowietów Amerykanom, właśnie wtedy był najbardziej wierny Ojczyźnie. Gdyby tego nie zrobił, złamałby przysięgę żołnierską. Bo Ojczyzna jest jego pierwszym przełożonym, a nie wojskowi. Pomnik Ryszarda Kuklińskiego, nie jest przeciwko żołnierzom Ludowego Wojska Polskiego, wśród nich też było wielu patriotów, wielu ludzi honoru i mądrzy rozumieją jego intencje. Dziś chciałbym  powiedzieć: pułkowniku - było warto, dzisiaj dla Ciebie przyszli generałowie, admirałowie, prezydenci, przyszedł biskup, przyszli mieszkańcy Gdyni.  
 
Ryszard Kukliński to jedna z najbardziej kontrowersyjnych postaci najnowszej historii Polski. Przez wiele lat uznawany za zdrajcę – w najnowszej historii Polski, bohater.
Gdynia, obok Krakowa i Gdańska jako jedno z pierwszych i wciąż nielicznych miast, przyczyniła się do rehabilitacji pułkownika.
26 listopada 1997 r., Rada Miasta Gdyni przyjęła rezolucję w sprawie uznania czynów pułkownika Kuklińskiego za bohaterskie. W jej tekście oddała honor „oficerowi, który z narażeniem życia dokonując mądrego i odważnego wyboru – a historia przyznała mu rację – przyczynił się do odzyskania przez nas Wolności”. 
23 kwietnia 2014 r., Rada Miasta Gdyni podjęła uchwałę wyrażającą pozytywną opinię w sprawie wzniesienia pomnika płk. R. Kuklińskiego.
Pomnik, to  dwumetrowej wysokości posąg z brązu spiżowego. Przedstawia idącą ulicą postać, zwykłego przechodnia, niewyróżniającego się z tłumu.
Nie chcieliśmy go uwieczniać w mundurze, po pierwsze - by nie kojarzył się z innymi pomnikowymi postaciami np. z marszałkiem Piłsudskim, a po drugie - by nie powodować niepotrzebnych konfliktów z byłymi oficerami wojska, którzy uważają, że pułkownik mundur zdradził. Dlatego postać Kuklińskiego zostanie pokazana tak, jak go pamiętamy - z okresu lat 90., gdy przyjechał do Polski - mówi Andrzej Boczek.
 
Autorem wybranego w konkursie projektu jest Tomasz Sobisz artysta rzeźbiarz – wykładowca Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku.
Monument, choć stanął na prywatnym na skwerze (obok kamienicy Art Deco), zostanie udostępniony publiczności. Po zmroku będzie oświetlony. 
Wystawa "Pułkownik Ryszard Kukliński - Polska Samotna Misja" - przygotowana przez Izbę Pamięci Pułkownika Kuklińskiego i Archiwum Akt Nowych -  to ekspozycja składająca się z 19 plansz w języku polskim i angielskim. Opatrzona ponad 120 fotografiami oraz dokumentami, prezentuje rzeczywistą sytuację Polski po II wojnie światowej oraz, przede wszystkim, życiorys pułkownika Ryszarda Kuklińskiego i szczegóły jego bohaterskiej misji dla ratowania Polski.
Wystawa została uroczyście odsłonięta 15 sierpnia 2014 roku przez ambasadora USA w Polsce, Stephena Mull'a. Od tego czasu odwiedziła wiele miast w Polsce i za granicą. W lutym wystawa prezentowana była w Parlamencie Europejskim w Brukseli.  
 
fot. UM Gdynia

Tagi: