70 lat Międzynarodowego Trybunału Wojskowego w Norymberdze

Po II wojnie światowej trzeba było osądzić zbrodniarzy wojennych - również za zbrodnie popełnione na Polakach. Zajął się tym Międzynarodowy Trybunał Wojskowy w Norymberdze.
 
Bardzo istotna kwestią, z punktu widzenia zapobiegania ludobójstwom w przyszłości była kwestia osądzenia sprawców przed trybunałem międzynarodowym. Już w 1942 r. zwrócono uwagę na fakt zbrodni nazistów, deklaracja z St. James Palace zakładała przyszłe osądzenie winnych zbrodni. Z kolei w roku 1943 roku została utworzona Deklaracja Moskiewska ogłoszona przez Franklina Roosevelta, Winstona Churchilla i Józefa Stalina.
 
"Plan Napoleona nierealny"
 
Zawiera ona zapis, że żołnierze i członkowie partii nazistowskiej powinni być sądzeni w państwach na terenie których dopuścili się zbrodni. Podczas konferencji poczdamskiej w 1945 roku ustalano, że trzeba powołać specjalny trybunał do osądzenia głównych zbrodniarzy. Początkowo jednak Francja i Wielka Brytania dążyły do osadzenia włodarzy III Rzeszy na bezludnej wyspie, nazywano to „Planem Napoleona”. Problemem był precedens mordów na taką skalę oraz przeświadczenie, że trzeba wymierzyć karę w majestacie sprawiedliwości. Przeciwne temu były USA i Z.S.R.R co spowodowało negocjacje aliantów w sprawie doprowadzenia do procesu oraz ustalenie jego kształtu.
 
Umowa Londyńska z 8 VII 1945 podpisana przez wszystkie zwycięskie mocarstwa powołała do życia Międzynarodowy Trybunał Wojskowy. Pełna nazwa tego dokumentu to: „Porozumienie w przedmiocie ścigania i karania głównych przestępców wojennych Osi Europejskiej”. Zadaniem trybunału było osądzenie głównych dygnitarzy III Rzeszy i ich pomocników. W jego skład wchodziło czterech członków i czterech zastępców. Orzeczenia trybunału zapadały zwykłą większością głosów. Chociaż samo pojecie ludobójstwo się nie pojawiało w akcie oskarżenia, to ustalono wiele jego cech oraz  pojawiało się ono w dokumentach procesowych. W swym przemówieniu prokurator brytyjski Hartley Showcross użył określenia ludobójstwo na zbrodnie III Rzeszy: „ludobójstwo nazistowskie nie ograniczało się do eksterminacji Cyganów i Żydów”. Karta MTW składała się z 30 artykułów wymieniła trzy rodzaje przestępstw. Były one po raz pierwszy skodyfikowane prawnie:
 
 
Łącznie odbyło się XII procesów w ramach działalności II trybunału oraz proces przywódców III Rzeszy. II Trybunał oskarżał w:
 
I. Proces lekarzy (USA vs. Karl Brandt i inni)
II. Proces Milcha (USA vs. Erhard Milch)
III. Proces prawników (USA vs. Josef Altstötter i inni)
IV. Proces SS-WVHA (USA vs. Oswald Pohl i inni)
V. Proces Flicka (USA vs. Friedrich Flick i inni)
VI. Proces IG Farben (USA vs. Carl Krauch i inni)
VII. Proces dowódców na Bałkanach (USA vs. Wilhelm List i inni)
VIII. Proces RuSHA (USA vs. Ulrich Greifelt i inni, )
IX. Proces Einsatzgruppen (USA vs. Otto Ohlendorf i inni)
X. Proces Kruppa (USA vs. Alfried Krupp i inni)
XI. Proces ministerstw  (USA vs. Ernst von Weizsäcker)
XII. Proces wyższego dowództwa (USA vs. Wilhelm von Leeb i inni)
 
W nawiasach podano oficjalną nazwę procesów w dokumentach Międzynarodowego Trybunału Wojskowego.
 
Pierwszą sprawą wytoczoną przez MTW była tzw. „sprawa lekarska”, ponieważ wytoczoną ją przeciwko lekarzom. W październiku 1946 roku trybunał uznał Karla Brandta, oraz innych lekarzy za winnych popełnienia zbrodni przeciwko ludzkości. Akta procesowe, pomimo pośpiechu liczyły 2800 dokumentów i 13 000 stron materiału dowodowego. Na materiał obciążający składały się m.in.: wyniki eksperymentów z malarią i tyfusem eutanazja, eksperymenty chirurgiczne, podawanie dożylnie i dosercowo trucizn. Oskarżono ich również o kolekcjonowanie spreparowanych wnętrzności ludzkich, kości oraz specjalne zabijanie ludzi ze względu na wytatuowaną skórę. Za zbrodnie wojenne oraz zbrodnie przeciwko ludzkości skazano 15 osób, 8 uniewinniono. Za przynależność do przestępczej organizacji- SS skazano wszystkich 23 oskarżonych. 
 
Einsatzgruppen pod sąd
 
Bez wątpienia najłatwiejszym procesem było udowodnienie zbrodni Einsatzgruppen. Dzięki istnieniu szczegółowych notatek o rozstrzeliwaniu oraz gazowaniu w „samochodach śmierci” Żydów, Cygan i komunistów można było doprowadzić do uznania organizacji za przestępczą. Ważne też były zeznania, zarówno szeregowych oprawców jak i świadków. Ważne dla sprawy były zeznania Hermana Graebe stanowiące dowód na masowe rozstrzeliwanie Żydów z Dubna na Ukrainie. Z 22 oskarżonych, skazano wszystkich z czego 14 na wyroki śmierci przez powieszenie, wykonano 4 z nich. 
 
Procesy opierały się na dokumentacji, którą przygotowywali sami naziści. Bardzo ważny w tym aspekcie jest Dokument nr 2430-PS, który ukazywał wyzwalanie obozów :Bergen-Belsen Buchenwaldzie, Mauthausen, Dachau. Są tam zarówno materiały z wkroczenia korespondentów wojennych, ukazanie krematoriów i komór gazowych jak i opowiadania alianckich żołnierzy o zastanym stanie w obozach.
 
Naziści płaczą
 
Wyświetlony publicznie podczas procesu kierownictwa III Rzeszy zrobił duże wrażenie. Reakcje oskarżonych zapisywali skrupulatnie psycholodzy amerykańscy: „(...)von Neurath, ze spuszczoną głową, nie ogląda.. Funk zakrywa oczy, wygląda, jakby cierpiał, trzęsie głową... Ribbentrop zamyka oczy, patrzy w bok... Sauckel ściąga brwi... Frank nerwowo przełyka ślinę, mruga powiekami, próbując zatamować łzy... Fritzsche patrzy intensywnie ze ściągniętymi brwiami, wciśnięty w siedzenie, cierpiąc... Göring, wciąż oparty o balustradę, przez większą część nie patrzy, wygląda ociężale... Funk coś mamrocze pod nosem... Streicher wciąż patrzy, nieruchomy, z wyjątkiem powracającego tiku... Funk teraz we łzach, wyciera nos, oczy, spuszcza wzrok... (...) Na ekranie stosy trupów w obozie.. von Schirach patrzy intensywnie, dyszy, szepcze coś do Sauckela... Frank płacze... Goering, smutny, opiera się na ręku... Dönitz opuścił głowę, nie patrzy więcej... Sauckel się wzdryga na obraz krematorium w Buchenwaldzie... gdy pokazują lampę zrobioną z ludzkiej skóry, Streicher mówi: Ja w to nie wierze”
 
Był to jeden z najważniejszych dowodach w toczącym się postępowaniu. W głównym postępowaniu zgromadzono 21 oskarżonych, z których żaden nie przyznał się do winy. W późniejszym czasie skruchę i chęć współpracy wyraził jedynie Albert Speer.
 
Domagano się uznania przestępczej działalności SS, SD, SA, Gestapo, kierownictwo polityczne NSDAP, rząd Rzeszy oraz Sztab Generalny i Najwyższe Dowództwo Wehrmachtu. Zarzucano sądzonym zbrodnie wojenne, zbrodnie przeciwko ludzkości i zbrodnie przeciwko pokojowi. Oskarżenie przedstawiło 4000 dokumentów, 1809 pisemnych zaświadczeń i powołano 33 świadków. Obrona odpowiedziała powołując 143 światków i tysiące pisemnych oświadczeń. Próbowano również odnieść się do uchybień traktatu wersalskiego, lotniczej ofensywy aliantów i zbrodni sowieckich, ale wszelkie próby były blokowane ze względu na bezprzedmiotowość w procesie o zbrodnie wojenne popełnione przez III Rzeszę. 
 
12 wyroków śmierci w procesie przywódców
 
W procesie przywódców zapadło 12 wyroków śmierci, 3 kary dożywocia, 4 kary wieloletniego więzienia oraz 3 wyroki uniewinniające. Ustalono, że Hitler wszczął plan podboju terytoriów i wojnę agresywną przeciwko 12 krajom, celem również było popełnienie zbrodni przeciwko ludzkości. Pomimo braku umieszczenia w akcie oskarżenia terminu ludobójstwo było ono zasadniczym przedmiotem dociekań Trybunały, wielokrotnie było również stosowane przez oskarżycieli. Juryści twierdzą, że uznanie winnym zbrodni przeciwko ludzkości dowodzi prowadzenia polityki ludobójstwa przez III Rzeszę.
 
Jakie były długotrwałe efety prac trtybunału? Dzięki pracom Międzynarodowego Trybunału Wojskowego w Norymberdze, ale także i jego odpowiednika w Tokio ustalono zasady norymberskie. Brzmią one następująco:
 
I. Każda osoba, która dopuszcza się zbrodni przeciw prawu międzynarodowemu ponosi za to odpowiedzialność;
II. Brak w prawie wewnętrznym nie karalności takiego czynu nie zwalnia od odpowiedzialności na podstawie prawa międzynarodowego;
III. Działanie sprawcy takiego czynu w charakterze głowy państwa lub funkcjonariusza państwowego nie zwalnia go z odpowiedzialności na podstawie prawa międzynarodowego oraz nie wpływa na złagodzenie kary.
IV. Działanie sprawcy takiego czynu, będące wykonaniem rozkazu swego rządu lub swego przełożonego nie zwalnia go z odpowiedzialności na podstawie prawa międzynarodowego. Okoliczność ta może jednak wpłynąć na załagodzenie kary, jeżeli wymaga tego poczucie sprawiedliwości.
V. Każda osoba oskarżona o popełnienie takiego czynu ma prawo do uczciwego procesu zarówno w kwestiach faktycznych jak i prawnych.
VI. Zbrodniami  karalnymi na podstawie prawa międzynarodowego są:
zbrodnie przeciwko pokojowi
zbrodnie wojenne
zbrodnie przeciwko ludzkości
VII. W świetle prawa międzynarodowego zbrodnie stanowi również uczestnictwo w popełnieniu tychże zbrodni.
Piotr Celej
Chcesz być na bierząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila.
 

 

Tagi: