W Powiatowej Bibliotece w Pruszczu Gdańskim ruszyła bardzo ciekawa i inspirująca wystawa: „Z Pruszczańskiej Szuflady – półki, strychy, piwnice”. Jej autorzy wysyłają istotny przekaz do każdego, kto czuje się przedstawicielem swojej lokalnej społeczności
Pisany po niemiecku i po łacinie list łęgowskiego proboszcza do biskupa, z połowy XIX wieku, przedwojenny zeszyt pruszczańskiego ucznia, ślad korespondencji sądowej właściciela tutejszego hotelu, kule muszkietowe, starte monety, zaproszenie na bal z okazji rocznicy przedwojennej pruszczańskiej straży pożarnej, czy romantyczny bilet do kina z okupacyjnego Lwowa.
Do tego na przykład świadectwo jednego z pierwszych powojennych pierwszoklasistów. Pruszczańscy historycy Bartosz Gondek i Marek Kozłow, wraz ze znajomymi – Izabelą Durdą, Piotrem Wójcikiem, Zenkiem Kujawą oraz Fabianem, Jackiem i … otworzyli swoje szuflady i wyciągnęli z nich ciekawe, ale pozbawione dotąd kontekstu przedmioty. Rezultaty okazały się zaskakujące…
Szuflady i regały. Strychy i piwnice. Wszystkie te miejsca bywają niezwykle cierpliwe. Przechowują przedmioty, które przekładane, chowane, wyciągane, zamykane, przemieszczają się po nich przez kilkadziesiąt lat. Wiele straciło już dawno na aktualności. Dziś stanowią interesujące świadectwo minionych czasów, Opowiadają historie, z której często składamy okruchy z trudem odnajdywanej tożsamości.
Nadrzędnym celem wystawy jest zainspirowanie wszystkich członków lokalnych społeczności do uważniejszego postrzegania zawartości swoich domostw. Bezwartościowe na pierwszy rzut oka starocie stają się niezwykle wartościowe poprzez wspomniany już, swój historyczny kontekst. Wystawę - inspirującą każdego zainteresowanego historią, można obejrzeć w pruszczańskiej Powiatowej i Miejskiej Bibliotece Publicznej do połowy maja, w godzinach otwarcia placówki.
Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila.