Na gdyńskim peronie pojawi się niecodzienny gość. "Foka" - to parowy pociąg turystyczny, który pojawi się w poniedziałek 18 kwietnia na peronie dworca Gdynia Główna o godzinie 9.40, skąd po pięciu minutach ruszy w malowniczą podróż na Hel. Ponownie zjawi się o godzinie 14.30, by wyruszyć do Kościerzyny.

Wybierając się w podróż "Foką", doświadczenia są prawie identyczne, jak te, opisane w wierszu Juliana Tuwima Lokomotywa. Bo palacz wiecznie dosypujący węgiel do pieca: jest! Lokomotywa również turkocze, gwiżdże i bucha parą, jak na lokomotywę przystało. Dodatkowo dudni i stuka, łomoce i pędzi po torach wśród kaszubskich widoków. Wagonów co prawda nie jest 40, tylko 4 i zapewne nie znajdziemy tam armaty, sześciu fortepianów, słonia, niedźwiedzia i dwóch żyraf. Ale może dostępne będą dębowe stoły. I jest zapewne tak ciężka, że tysiąc atletów, po zjedzeniu posiłku składającego się z tysiąca kotletów, nie udźwignęłoby tego ciężaru.

Pociąg zestawiony będzie z parowozu z wolsztyńskiej parowozowni oraz z 4 wagonów pasażerskich z lat 70-tych XX wieku. 

Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila.