"Cześć i chwała Bohaterom" - to okrzyki, które w sobotnie popołudnie na skrzyżowaniu al. Wyklętych Żołnierzy i Srebrniki wznosiły osoby, które przyszły tam, by uczcić Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

Wzdłuż oficjalnie otwartej i poświęconej alei zapłonęły znicze.

- W tę nową ulicę, w tę nową topografię miasta Gdańska wpisujemy topografię pamięci. Utrwalamy tę pamięć odzyskaną i wciąż odzyskiwaną - powiedział podczas uroczystości prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. - To, że tu jesteśmy jest dowodem na to, że my o tych bohaterach nie zapomnieliśmy i nigdy nie zapomnimy.

Obchodzony 1 marca Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" uchwalony został Ustawą 3 lutego 2011 roku, by przywrócić pamięć i oddać należną cześć tym, którzy po zakończeniu wojny nie złożyli broni i nadal walczyli o wolną i demokratyczną Polskę. Przyjmuje się, że w powojennej konspiracji niepodległościowej działało bezpośrednio do 200 tysięcy ludzi, a w oddziałach partyzanckich blisko 20 tysięcy. Żołnierze Wyklęci to tysiące osób zrzeszonych po II wojnie światowej w antykomunistycznych organizacjach niepodległościowych. To m.in. żołnierze Narodowych Sił Zbrojnych i Armii Krajowej. Podczas uroczystości na al. Żołnierzy Wyklętych nie zabrakło harcerzy, a także kibiców Lechii Gdańsk, którzy odpaleniem rac uczcili pamięć tych, co o wolną Polskę walczyli.

Weekendowe obchody organizowały Stowarzyszenie SUM i Instytut Pamięci Narodowej.

fot. Piotr Połoczański/UM Gdańsk