Stalowe łuki i ceramika. Historia gdyńskich hal targowych

Hale targowe w Gdyni dla wielu to po prostu miejsce zakupów. Dla innych to prawdziwy symbol miasta z morza i marzeń. Przedstawiamy historię tego wyjątkowego kompleksu.

Na kompleks hal targowych w Gdyni składa się największa z łukowym dachem, hala mięsna z dwuspadowym daszkiem oraz hala rybna ze stalowym płaskim przykryciem. Powstały one w latach 1935-1938 według projektu Stefana Reychmana i Jerzego Müllera. Zastosowanie w dużej hali dwuprzegubowych łuków stalowych z wypełnieniem ceramicznym jest rzadkością w zastosowaniach konstrukcyjnych na ziemiach polskich. Przed wojną hala stała się bardzo modnym miejscem zakupów. Przyjeżdżali tu nawet mieszkańcy Wejherowa czy Pucka.

Niestety zniszczenia drugiej wojny światowej nie ominęły i gdyńskiego targowiska. Szczególnie uszkodzony był dach głównej hali, uszkodzony pociskiem lotniczym. Jednak już kilka miesięcy po wyzwoleniu na miejscu pojawiły się pierwsze stragany. Przed Wielkanocą 1950 roku "Głos Wybrzeża" pisał: "Hala Targowa obfituje dziś w różnorodny towar. W jatkach mięsnych uginają się półki pod ciężarem wędlin i różnych gatunków mięs".

Za czasów PRL hala stała się miejscem, gdzie można było kupić wszystko. Od zegarków, bananów czy cytrusów aż po zachodnie dżinsy i zabytkowe ikony ze Wschodu.

W latach 90. halę przejęło miasto, obecnie na terenie kompleksu znajduje się prawie 400 stoisk. Dają one pracę około tysiącu osobom. Cały kompleks hal znajduje się w rejestrze zabytków.

Piotr Celej

Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila. 

Tagi: