Piotr Celej: Nie dowiemy się jak wygląda uniwersalizm historii

Połączenie Muzeum II Wojny Światowej z Muzeum Westerplatte stało się faktem. Konsekwencją będą zapewne zmiany personalne i odejście od narracji uniwersalistycznej. Szkoda, bo nikt nie dowie się jak naprawdę miała ona wyglądać. Zamiast "obowiązkowej" atrakcji na miarę Długiego Targu będziemy mieli kolejne muzeum ze szkolnymi wycieczkami?

W filmach promujących wystawę stałą pokazana była zarówno sama budowla, jak i to co ma się na niej znaleźć. Założeniem dyrektora placówki, prof. Pawła Machcewicza było ukazanie II wojny światowej jako największego nieszczęścia w historii ludzkości. Bardzo często zamiast elementów militarnych miały pojawiać się przedmioty „zwykłych śmiertelników”. To właśnie uniwersalistyczne podejście miało spowodować, że muzeum będzie hitem nie tylko dla rodzimych turystów, ale też dla zagranicznych, gdzie dowiedzą się oni wiele o historii najnowszej naszego kraju.

Niestety, jeszcze przed otwarciem placówki nastąpi prawdopodobnie zmiana na stanowiskach kierowniczych. Wszystko z czystego interesu politycznego, by samemu „zawłaszczyć” zasługi podczas otwarcia. Szkoda wielka. Lata pracy muzealników, grafików i konserwatorów mogą zostać zaprzepaszczone. Czy słusznie? Pojawiające się zarzuty o bizantynizm mają swoje źródło. Ciężko jest jednak oceniać nieukończone dzieło. A tak najprawdopodobniej się stanie. Szansa dla Machcewicza i poczekanie na opinię fachowców oraz zwykłych turystów byłaby zagraniem fair, ale nie należy się jej raczej spodziewać.

Co jednak wiemy o koncepcji zagospodarowanie muzeum autorstwa nowej władzy? Niewiele, poza wypowiedziami Wojtowicza-Podhorskiego z Muzeum Westerplatte, czy negatywnych ocen koncepcji wystawy. Powodem tych drugich był… uniwersalizm i zbyt mało polskiego punktu widzenia oraz nie przedstawianie „pozytywnych aspektów wojny”. Każdy kto czytał wspomnienia z II wojny światowej puknął by się w głowę. Dla celu politycznego prawda historyczna może być przecież lekko naciągnięta. Nie dowiemy się więc czy lepszą koncepcję miał prof. Machcewicz, bowiem… zapewne jej nigdy nie ujrzymy. Nie dowiemy się, czy w Gdańsku może powstać muzeum na skalę europejską. Europejskie Centrum Solidarności skupia się na historii naszego kraju i słusznie. Szkoda więc, że największą atrakcją dla zagranicznych turystów zapewne nie stanie się Muzeum II Wojny Światowej… chyba, że jednak spróbujemy wariantu opowiadającego o okrutnej wojnie z polskimi wątkami…

Piotr Celej

Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila. 

Tagi: