Kilkanaście 120-litrowych worków ze szczątkami obuwia. To efekt tylko dwóch dni prac przy porządkowaniu terenu w okolicach dawnego obozu koncentracyjnego w Stutthofie. Pierwszy sezon prac poszukiwań na terenie obozu powoli dobiega końca.
Prace poszukiwawcze na terenie dawnego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Stutthof trwają od roku. Kompleksowe poszukiwania na ponad 100 hektarach terenu jakie niegdyś zajmował obóz (dziś terenem tym zarządzają Lasy Państwowe) pojawiły się po doniesieniach medialnych o resztkach obuwia zalegających w okolicznych lasach. To najprawdopodobniej szczątki butów naprawianych w obozowych warsztatach. Olbrzymie ilości obuwia znaleziono w obozie po jego wyzwoleniu.
Przy współpracy z Muzeum Stutthof, które wzięło na siebie ciężar organizacji prac, poszukiwania wraz z Fundacją Bowke rozpoczęła pracownia archeologiczna Signum Aleksandra Kwapińskiego.
Już pierwsze prace w 2016 roku przyniosły bardzo ciekawe efekty w postaci licznych i unikatowych przedmiotów związanych z obozem (są to rzeczy zarówno po więźniach jak i załodze ss pilnującej obozu). Część eksponatów po wstępnej konserwacji można już oglądać w Muzeum Stutthof na czasowej wystawie w budynku dawnej komendantury obozu.
Pomiędzy 15 a 19 listopada br. na terenie dawnego obozu pracowało trzynastu osadzonych z Zakładu Karnego Gdańsk Przeróbka. W ramach zajęć kulturalno-oświatowych uczestniczyli w akcji zbierania porzuconego obuwia, a ich pomoc okazała się nieoceniona.
Poszukiwania na terenie obozu zaplanowano także na 2017 i 2018 rok. Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków sprawuje patronat nad przedsięwzięciem.
Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila.