Bałagan w kościele, radość na ulicy. Tradycja polskiej szopki.

Tradycja szopek jest bardzo stara i równie zmienna, jeśli chodzi o formę przedstawień. W 1223 roku św. Franciszek z Asyżu celebrował Boże Narodzenie w Greccio, gdzie z wspólnie z innymi braćmi oraz okoliczną ludnością przygotował szopkę.

Kamila Jezierewska

Według biografa świętego Franciszka, Tomasza z Celano, „pewien cnotliwy mąż miał dziwne widzenie. Widział w żłóbku leżące dzieciątko, bez życia, ale kiedy święty Boży zbliżył się doń, ono jakby ożyło i zbudziło się ze snu. To widzenie nie jest nieodpowiednie, gdyż w wielu sercach dziecię Jezus zostało zapomniane. Dopiero Jego łaska, za pośrednictwem sługi świętego Franciszka, sprawiła, że zostało w nich wskrzeszone i utrwalone w kochającej pamięci.”

 

Tradycja szopek w naszym kraju to przede wszystkim kolędnicy, szopki „wędrowne” oraz jasełka wystawiane w kościołach. W XVI wieku pojawiła się w Polsce wędrowna forma przedstawień jasełkowych (lalkowych lub aktorskich), a w kolejnym stuleciu zaczęto wprowadzać akcenty podkreślające polskość. Pojawiły się postaci bohaterów narodowych: Jana III Sobieskiego, hetmana Czarnieckiego, przeora Kordeckiego, husarzy, a tekst przedstawienia bardzo się uświecczył.

Tradycja przedstawień jasełkowych w świątyniach została przerwana skutkiem zakazu władz Kościoła w osobie biskupa Teodora Czartoryskiego. Jako powód podano zbyt rozrywkowy i świecki charakter jasełek, który „nie przystawał” do miejsca, a także tumulty i zbiegowiska.  Zezwolono jedynie na wystawianie samego żłobka ze statycznymi figurkami.

I jak to bywa w naszym, kraju, gdy czegoś zakaże się w jednym miejscu, rozwija się to bujnie tam, gdzie tylko może. Przedstawienia Bożego Narodzenia przetrwały, przenosząc się na ulice, odgrywane  tam głównie przez służbę kościelną,  żaków i rzemieślników. Na przełomie XVIII i XIX wieku przenośna forma szopek upowszechnia się. Przedstawienia odbywają się na scenie będącej drewnianym budynkiem  z szeroko wysuniętym proscenium. Dominującą formą architektury są dworki, pałace, ratusze.

W II połowie XIX wieku wykształciły się cechy architektoniczne słynnych szopek krakowskich. Twórcy tych szopek wzorowali się na zabytkowych krakowskich budowlach: głównie kościołach. Powstała szopka w formie smukłej budowli z dominującymi wieżami. Autorami tej oryginalnej formy byli murarze i pracownicy budowlani z przedmieść Krakowa: Krowodrzy, Zwierzyńca, Czarnej Wsi, Grzegórzek, Ludwinowa.

Twórcą tak zwanej „szopki – matki” – kanonu wszystkich krakowskich szopek -  był Michał Ezenekier – murarz i kaflarz z Krowodrzy. Do dziś zachowała się jedna szopka tego artysty. Pochodzi ona z lat 80-tych XIX wieku i znajduje się w zbiorach Muzeum Historycznego Miasta Krakowa.

Typowa szopka krakowska stanowi symetryczną bryłę o nieparzystej liczbie wież (3 lub 5, rzadziej 7) i dwóch lub trzech kondygnacjach. Iglice wież zwieńczone są wizerunkiem orła lub chorągwiami w barwach narodowych albo krakowskich - biało-niebieskich. Na parterze przestawiane są postaci świeckie w niszy, zaś architektura nawiązuje najczęściej do fortyfikacji Krakowa: murów miejskich, Bramy Floriańskiej lub Barbakanu. Pierwsze piętro szopek to jej "serce" – scena Bożego Narodzenia na tle Sukiennic (najczęściej). Figurki występujące w takiej szopce należą do świata Biblii, baśni, legend, a  także polityki i historii. Mogą być to postaci takie, jak: Święta Rodzina, Trzej Królowie, anioły, pasterze (woły, osły, baranki), Śmierć, Diabeł, Żyd (Rabin), Anioł i  Herod ze swoimi żołnierzami; należące do tzw. grup kolędniczych: maszkary zwierzęce (np. Turoń, koza), Kozak, dziadek proszalny, czarownica, przedstawiciele wędrownych zawodów (obraźnicy, niedźwiednicy, kataryniarze), „obcy” (Cyganie, Żydzi).

Złoty okres szopki krakowskiej kończy I wojna światowa. Władze austriackie zakazują kolędowania z szopkami. Wiekowa tradycja zamiera, ale nie ginie. Czeka…

W okresie dwudziestolecia międzywojennego, szopkarska tradycja ożywa. W roku 1923, z inicjatywy dyrektora Archiwum Akt Dawnych miasta Krakowa, Ludwika Strojka, w Muzeum Przemysłowym w Krakowie zaczęto odgrywać tradycyjne przedstawienia wykorzystując jako scenę szopkę wzorowaną na dziele Ezenekiera. W ciągu sześciu lat tradycja wskrzesza się i umacnia. Na przedmieściach Krakowa znów pojawiają się zespoły obnoszące szopki po domach.

W 1937 roku z inicjatywy Jerzego Dobrzyckiego – wielkiego miłośnika krakowskich tradycji i zwyczajów – zorganizowano u stóp pomnika Adama Mickiewicza konkurs na najpiękniejszą szopkę krakowską. Rok później odbyła się druga edycja konkursu.

II wojna światowa znów przerywa dobrą passę szopkarstwa w Krakowie.

Dopiero w grudniu 1945 roku przy zburzonym przez Niemców pomniku po raz trzeci pojawili się szopkarze. Od 1946 roku organizacją konkursu zajmuje się Muzeum Historyczne Miasta Krakowa. 

zdjęcia: wikipedia, Muzeum Historyczne Miasta Krakowa

 

Tagi: