Tak przekopano Wisłę ponad 120 lat temu

120 lat temu po raz pierwszy popłynęły wody nowym korytem "królowej polskich rzek". Do dzisiaj Przekop Wisły jest jednym z najważniejszych elementów systemu przeciwpowodziowego.

Ujście Wisły zmieniało się przez stulecia. Od XIV wieku główny nurt uchodził w miejscu zwanym Wisłoujściem. Ujście to jednak dosyć często się zamulało i powodowało, że Gdańsk był narażony na powodzie. W roku 1829 wiosenna powódź niemal doszczętnie zniszczyła Wisłoujście i Brzeźno, zalewając również całe Żuławy. Wtedy w okolicy Steblewa pękły wały wiślane na szerokości prawie pół kilometra. Zator lodowy sięgał bowiem aż do Twierdzy Wisłoujście. Liczbę ofiar tamtej powodzi szacuje się na kilkadziesiąt, cudem fal uniknęła ludność wsi Wisłoujście, która znalazła schronienie w tamtejszej twierdzy.

Z kolei w roku 1840 zator lodowy spowodował spiętrzenie rzeki i utworzenie nowego ramienia - Wisły Śmiałej. Oczywistym stał się fakt, że trzeba utworzyć dogodne ujście dla silnej rzeki. Tworzenie tam, dragowanie (pogłębianie) dna były rozwiązaniami strice tymczasowymi. Już bowiem w XVIII wieku mówiło się, że konieczne będzie utworzenie sztucznego ujścia rzeki. W 1768 roku major polskich wojsk Jan Jerzy de Woyten wystosował memoriał do króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, w którym przedstawiał pierwszy znany projekt przekopu.

20 czerwca 1888 roku rząd królestwa Prus doprowadził do powstania planu wybudowania Przekopu Wisły, odcięcia Wisły Elbląskiej tamą oraz budowy przewału dla kry lodowej na Nogacie. Cały projekt kosztował 20 mln marek, z czego miejscowości, gdzie miały być prowadzone inwestycje musiały zapłacić 7 230 000 marek.

Cesarski telegram

Nowe ramię Wisły miało mieć 7,1 km długości i szerokość od 250 do 400 metrów. Budowa trwała od 1889 do 1895 roku. Stare Ujście prowadzące do Nowego Portu miało być odgrodzone od nowego śluzą w Przegalinie. By tego dokonać trzeba było przesypać siedem milionów metrów sześciennych ziemi. Posłużyły one za budulec wałów przeciwpowodziowych, które zostały dodatkowo wzmocnione kamieniami. Datę otwarcia ustalono na 31 marca 1895 roku.

Przygotowano specjalną oprawę otwarcia przekopu. O godzinie 15.45 telegramem cesarz Wilhelm II dał sygnał do otwarcia i nadprezydent prowincji Prusy Zachodnie Gustav Gossler osobiście szpadlem przekopał groblę oddzielającą nową inwestycję od Wisły. Przerwaną groblę w ciągu kilku godzin zmyły wody Wisły tworząc nowe ujście. Relację o tym gigantycznym inżynieryjnym dziele obiegły szybko europejskie gazety.

Pojawienie się przekopu zabezpieczało Żuławy i Gdańsk przed powodzią, ale powodowało też problemy komunikacyjne. Trzeba było wykonać połączenie promowe między Mikoszewem a Świbnem. Od 1905 roku w miejscu tym kursował prom kolejowy. Przewoził on pociągi wąskotorowe ze stacji Prawy Brzeg Wisły (obok Świbna) i Lewy Brzeg Wisły (koło Mikoszewa).

Inną ciekawostką jest fakt, że Przekop Wisły to miejsce, gdzie Polska... powiększa się. Corocznie bowiem rzeka wypycha 2 mln metrów sześciennych skalnego rumoszu i piasków. Tuż przy wyjściu powstały piaszczyste łachy, które wciąż rosną. Przez 120 lat przybrały one niemal dwa kilometry długości. Obecnie znajduje się tam rezerwat przyrody "Mewia Łacha", gdzie uwielbiają spędzać czas foki.

Piotr Celej

 
 

Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila. 

Tagi: