Brytyjska administracja kolonialna - ojcowie żydowskiego państwa?

W powszechnym przekonaniu tzw. Deklaracja Balfoura spowodowała, że Żydzi rościli sobie prawa do stworzenia państwa na terytorium Palestyny. Nie należy jednak zapomnieć o Białej Księdze Chruchilla i konsekwencjach polityki prowadzonej przez Wielką Brytanię. 

W trakcie I wojny światowej najważniejszy był układ z roku 1917 Sykes-Picot, który został podpisany przez wysokich przedstawicieli ministerstw spraw zagranicznych: Sir Mark Sykes z Wielkiej Brytanii i Francois-Georges Picot z Francji. Zgodnie z umową Palestyna miała zostać podzielona: rejon Hajfy miał się znajdować pod kontrolę brytyjską, a większość Galilei pod kontrolą francuską.

Prawdziwym przełomem była tzw. Deklaracja Balfoura. Był to list sir Arthura Jamesa Balfoura do przywódcy społeczności żydowskiej w Wielkiej Brytanii barona Waltera Rothschilda. Zawarto w nim pragnienie utworzenia „żydowskiej siedziby narodowej” w Palestynie. Brzmiała ona: „Mości Rząd z przychylnością przygląda się zasiedlaniu narodowej siedziby Żydów, Palestyny, i dołoży wszelkich starań, aby cel ten został osiągnięty; jednocześnie nie zamierza uczynić nic, co ograniczyłoby prawa obywatelskie i religijne nie-żydowskich społeczności w Palestynie, albo status prawny i polityczny, jakim cieszą się Żydzi w innych krajach.”

Treść listu nie zawierał stwierdzenia o utworzeniu państwa, ale był podstawą do jego powstania. Jej celem było bez wątpienia zdobycie poparcia Żydów w trakcie I wojny światowej, ale również i zdobycie wpływów w powojennym ładzie. Utworzono nawet ochotniczy Legion Żydowski. Co istotne list był adresowany nie do Światowej Organizacji Syjonistycznej, lecz do barona Rothschilda. Unikało to uznania de iure syjonistów za reprezentantów narodu żydowskiego. Należy podkreślić, że podczas wydawania deklaracji Balfoura w Palestynie żyło 670 tys. Arabów i tylko 60 tys. Żydów.

Wielka Brytania uzyskała mandat Ligi Naodów w Palestynie, dzięki czemu deklaracja nabierała mocy prawnej. W mandacie tym jest mowa o: „Mandatariusz będzie odpowiedzialny za stworzenie w kraju takich politycznych, administracyjnych i gospodarczych warunków, które zagwarantują ustanowienie żydowskiej siedziby narodowej, jak wskazana w preambule, oraz rozwój instytucji samorządowych, a także zagwarantują prawa cywilne i religijne wszystkich mieszkańców Palestyny bez względu na rasę i religię.”  Od 1920 roku liczbę dopuszczonych Żydów określał Wysoki Komisarz Brytyjski, pierwszym został żydowskiego pochodzenia Herbert Samuel, sympatyzujący z ruchem syjonistycznym. Był to bez wątpienia celowy zabieg brytyjski, mający na celu umocnienie pozycji brytyjskiej wśród syjonistów. Działanie brytyjskie rozpoczęło trzecią aliję, głównie z terenów Rosji i Polski, która objęła około 35 tys. Żydów w latach 1919-1923. 

3 czerwca 1922 przyjęto dokument zwany Białą Księgą Churchilla (The Churchill White Paper). Był to dokument stworzony przez ministra kolonii Winstona Churchilla interpretujący stwierdzenia o żydowskiej siedzibie narodowej.

W roku 1923 powołano w Izbie Lordów komisję ds. Palestyny mającą się zająć sprawą osadnictwa. Doprowadziło to do rozpoczęcia czwartej aliji, w której na terytoria Palestyny przeprowadziło się 80 tys. Żydó, głównie pochodzenia polskiego. Rozpoczęto organizowanie szkół żydowskich oraz instytucji kulturowych i handlowych, intensywnie rozwijał się przede wszystkim Tel Awiw.

Rekompensata za Holocaust

Piąta alija datowana na lata 1931-1940 była przede wszystkim wynikiem rosnącego antysemityzmu w Europie, szczególnie w Niemczech po objęciu urzędu kanclerza przez Adolfa Hitlera. W roku 1933 weszły w życie również ustawy norymberskie. Objęła ona niemal 250 tys. osób, w tym wielu artystów i uczonych. 

Po drugiej wojnie światowej problemem wagi światowej stało się rozliczenie Holocaustu. Rozpoczął prace Międzynarodowy Trybunał Wojskowy w Norymberdze. Powstała Konwencja w sprawie Zapobiegania i Karania Zbrodni Ludobójstwa z 1948 roku. Jednak większość aliantów skłaniała się, że właściwą rekompensatą dla narodu żydowskiego będzie suwerenne państwo, co było podstawą do ogłoszenia przez nich niepodległości.

Masowa emigracja Żydów do Palestyny nie podobała się z oczywistych względów społeczności arabskiej. Deklaracja Balfoura spowodowała wzrost napięć pomiędzy dwoma grupami religijnymi. Za najbardziej kontrowersyjny uważa się fragment: „Rząd Jego Królewskiej Mości przychylnie zapatruje się na ustanowienie w Palestynie narodowego domu dla narodu żydowskiego i dołoży wszelkich starań, aby umożliwić osiągnięcie tego celu” Brytyjczycy nie wyjaśnili co ma oznaczyć siedziba narodowa. Interpretacja syjonistów składała się ku utworzeniu państwa w Palestynie, co byłoby dla Arabów nie do zaakceptowania. Dodatkowo Arabowie nie byli wymienieni bezpośrednio w dokumencie. Jest tam bowiem tylko mowa o „nieżydowskich mieszkańcach Palestyny”.

Z chwilą otrzymania przez Anglików mandatu w Palestynie znajduje się około 84 tysiące Żydów. W przededniu drugiej wojny światowej znajduje się ich już 460 tysięcy. Sprzeciwy polityczne Arabów nie zostały zauważone przez rząd brytyjski. Dodatkowo Światowa Organizacja Syjonistyczna dysponowała sporymi środkami finansowymi, które pozwalały na rugowanie Arabów z najlepszych rolniczo regionów. Od samego początku rodziło to konflikty. Przykładowo: w dniach 1-7 maja 1921 r.oku doszło do ataków na osadników żydowskich w Jaffie i w osadachPetah Tikva, Kfar Saba, Hadera i Rehovot. W wyniku tych zdarzeń śmierć poniosło 45 Żydów i 48 Arabów.

Nie mogąc środkami politycznymi uzyskać wpływu na emigrację żydowską palestyńscy arabowie postanowi za pomocą powstań osiągnąć cel. Wybuchały one w latach 1920, 1921, 1929, 1933 i 1936-1939. Zazwyczaj były skierowana zarówno przeciwko Żydom jak i brytyjskiej administracji i wojsku. Palestyńczycy byli jednak mocno podzieleni. Najważniejsze ugrupowania się zwalczały wzajemnie. Należały do nich stronnictwo rodu Husajnich, Palestyńska Partia Arabska, Naszaszibich oraz partia Obrony Narodowej. Związane były one z plemionami i klanami, które tworzyły sojusze, ale rzadko były one trwałe.

Terroryzm obu stron i wycofanie się wojsk brytyjskich

Na dłuższą metę utrzymywanie stanu zależności od Wielkiej Brytanii nie satysfakcjonowało żadnego państwa. Wpływ na to miały również wydarzenia związane z Holocaustem. W maju 1942 roku zwołano, pod patronatem Doraźnej Rady (Emergency Council) Amerykańskiej Organizacji Syjonistycznej konferencję w hotelu Baltimore w Nowym Jorku. Uchwaliła ona tzw. rezolucję z Balimore. Jej paragraf formułujący żądania zawierał:

„Aby bramy Palestyny zostały otwarte; aby Agencji Żydowskiej przekazano kontrolę imigracji do Palestyny oraz władzę konieczną do rozbudowy kraju, łącznie z rozwojem jego nie zajętych i nie uprawianych ziem; aby w Palestynie ustanowione państwo żydowskie włączone w strukturę nowego demokratycznego świata.”

Przyjęcie tak daleko idącej rezolucji było bez wątpienia wezwaniem do przekroczenia ustaleń politycznych „Białej Księgi”. Należy pamiętać, że wszystko działo w czasie, gdy 3 miesiące wcześniej odbyła się konferencja w Wannsee, gdzie Niemcy podjęli decyzję o ostatecznym rozwiązaniu. Dlatego też działania syjonistów cieszyły się albo poparciem aliantów, albo chociaż cichą aprobatą. Szczególnie mocno Żydom pomagały Stany Zjednoczone. Spowodowane to było licznymi emigrantami żydowskimi w tym kraju. W marcu 1944 roku prezydent USA Franklin Delano Roosevelt ogłosił, że rząd amerykański nigdy nie zgadzał się do końca z angielską „Białą Księgą”. Natomiast w maju 1944 roku do Kongrsu wpłynął projekt, który określił, że USA będą świadczyć „dobre usługi” w celu stworzenia możliwości nieograniczonej emigracji Żydów do Palestyny. Również kolejny prezydent Harry Truman popierał dążenia syjonistów.

Żydzi i Palestyńczycy przeciw sobie i Brytyjczykom

W 1946 roku widząc coraz mniejsze szanse na pokojowe rozwiązanie konfliktu Żydzi przystąpili do tworzenia zbrojnych bojówek. Nie znaczy to, że wcześniej nie próbowano utworzenia paramilitarnych struktur. Najważniejszym wydarzeniem było przybycie w 1942 roku do Palestyny armii generała Andersa. Znajdowała się w niej duża grupa Polaków pochodzenia żydowskiego, wielu z nich zdezerterowało. Pojawiały się w tym czasie też zamachy na wojska brytyjskie. Starano się im przeciwdziałać, należy jednak pamiętać, że większość brytyjskich żołnierzy przerzucanych było na fronty II wojny światowej. Tym niemniej brytyjskie służby starały się przeciwdziałać zbrojeniu żydowskich ugrupowań. Przykładowo w marcu 1943 roku skonfiskowano broń w kibucu Miszmar ha-Emek. Konsekwencją było zerwanie kontaktów Brytyjczyków z Haganą, największa żydowską organizacją paramilitarną. Prowadzono akcje z użyciem wozów pancernych i samolotów bojowych jak w przypadku obławy w kibucu Ramat ha-Kowesz. W roku 1944 ogranizacja Irgun wypowiedziała Brytyjczykom wojnę. To członkowie tej organizacji wzięli udział w przeprowadzonym w 1946 roku zamachu na Hotel Króla Dawida. Zginęło w nim 91 osób, 45 zostało rannych.

Inna organizacja paramilitarna Lehi dokonała w listopadzie 1944 roku udanego zamachu na Lorda Moyone. Byłego ministra Foregin Office Żydzi oskarżali o rozkradanie ich ojczyzny. Zamachu dokonali dwaj młodzi członkowie Lehi Eliyahu Bet-Zuriego i Eliyahu Hakima. Zostali oni ujęci i powieszeni, ale Brytyjczycy od tego momentu podejmowali coraz mniej prób mediacji z organizacjami żydowskimi.

Żydzi prowadzili również akcje odwetowe na Palestyńczykach. 18 grudnia 1947 roku oddział Hagany zaatakował wioskę al–Khisas, gdzie zginęło 10 osób, a 5 zostało rannych. Większość były to kobiety i dzieci, które zginęły od eksplozji granatów i karabinów broni maszynowej. W innej sytuacji 29 grudnia 1947 r., w Jerozolimie członkowie Irgunu wyrzucili ładunek wybuchowy z jadącego samochodu w tłum stojących ludzi. W tym wypadku dwóch Brytyjczyków i 13 Arabów zostało zabitych, a 32 było rannych.

Jeżeli chodzi o stronę arabską ich działania zbrojne kierowane były kierowane przede wszystkim przeciwko Żydom. Bardzo istotnym zdarzeniem były eksplozje trzech samochodów pułapek na ulicy Ben Jehudy w Jerozolimie. Zdarzenie miało miejsce 22 lutego 1948 r. Zginęło 52 żydowskich cywilów, a 123 zostało rannych. Ten akt terroru dokonany był przez organizację Armia Świętej Wojny, której przywódcą był Abd Al-Kadera Husseini.

Innymi znanymi wydarzeniem z tego okresu był atak na konwój medyczny czy masakra żydowskiej kolonii Kfar Etzion. Ataki na ludność żydowską były jednak dziełem jednostek i niewielkich ugrupowań. Do tych drugich zaliczały się przede wszystkim: al-Fatah, Czarny Wrzesień, Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny, Front Wyzwolenia Palestyny oraz Organizacja Zbrojnej Walki Arabskiej. Ataki nie ograniczały się do ludności żydowskiej. Dotyczyły również brytyjskiej administracji i wojskowych.

Oprócz akcji terrorystycznych z obu zwaśnionych stron, pojawiały się również naciski dyplomatyczne. Liga Arabska w której były Egipt, Arabia Saudyjska, Liban, Syria i Iran starały się doprowadzić do zakończenia emigracji Żydów do Palestyny oraz stopniowym przekazywaniem administracji w ręce Arabów. 1 stycznia 1946 roku rząd brytyjski ponowił ograniczenia żydowskiej imigracji do Palestyny. Istniała zgoda na zaledwie 1,5 tys. emigrantów wyznania mojżeszowego miesięcznie. Była to jedną z głównych przyczyn opisanych powyżej zamachów terrorystycznych. Zasadniczą rolą było też co się stanie z tzw. dipisami. Były to osoby, które nie miały gdzie wrócić po zakończeniu wojny (od ang. Displaced Person). W celu rozwiązania tego problemu powołano Anglo-Amerykańską Komisję Śledczą. Miała ona wypracować kompromis między Arabami a Żydami w sprawie dipisów. Jeden z jej członków Robert Crossman pisał wtedy

 – Polityka, która wydaje się trzeźwa w Białym Domu czy na Downing Street na nich robi wrażenie sadystycznej brutalności (...)Nawet Gdyby w tych obozach nie było ani jednego zagorzałego syjonisty, ani śladu syjonistycznej propagandy, ci ludzie i tak opowiedzieliby się za Palestyną... Palestyna jest ich jedyną nadzieją na ucieczkę z piekła. Gdy im powiedzieć, że w Palestynie mogą walczyć z Arabami, odpowiadają, nie bez racji, że gotowi są podjąć to ryzyko. Lepiej zginąć w boju jako członkowie żydowskiego narodu, niż gnić miesiąc po miesiącu w obozach w Niemczech, prowadzonych przez Brytyjczyków i Amerykanów, którzy mówią o ludzkości, lecz zatrzaskują drzwi przed żydowskim cierpieniem.

Prace komisji nie przyniosły jednak kompromisu. Jak pisano uprzednio w latach 1946-1948 sytuacja w Palestynie uległa poważnemu zaognieniu. Żydzi, na wskutek niemożności uzyskania satysfakcjonującego rozwiązania od Brytyjczyków zaczęli otwarcie dążyć do stworzenia państwa. Arabowie natomiast chcieli z powrotem odesłać Żydów do Europy. Brytyjczycy znaleźli się więc między przysłowiowym młotem a kowadłem. Należy pamiętać, że problemy w Palestynie nie były jedynymi, buntowało się większość kolonii, kraj był też wyczerpany długą wojną. W czerwcu 1946 roku  wysadzono 11 mostów nadgranicznych.

Konieczne stało się więc stworzenie możliwości wycofania wojsk z terytorium mandatowego. Pod egidą Organizacji Narodów Zjednoczonmych powołano 13 maja 1947 roku Specjalny Komitet do Spraw Palestyny (United Nations Specjal Comittee on Palestine, UNSCOP). W jego składzie zasiadali przedstawiciele: Australii, Czechosłowacji, Gwatemali, Holandii, Indii, Iranu, Jugosławii, Kanady, Peru, Szwecji i Urugwaju. Konfliktu nie udało się jednak rozwiązać do doprowadziło do pierwszej wojny żydowsko-arabskiej.

 
Piotr Celej
 

Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila. 

Tagi: