Cyrankiewicza miłość do Jaguarów

Miłość do władzy, miłość do kobiet i miłość do... Jaguara. Mimo, iż w czasach głębokiego PRL'u przyznawanie się do wielbienia owoców kapitalizmu dalekie było od wyznawanych wtedy idei, wysocy dygnitarze mogli sobie pozwolić na więcej. Dobrym przykładem jest tu Józef Cyrankiewicz, członek władz PPS i PZPR, pięciokrotny premier RP i PRL, który podobno miał wiele słabości. Jedną z nich był Jaguar - kochał te samochody.

Tomasz Mikszo, archiwista MTP w internecie umieścił zdjęcie byłego premiera oglądającego Jaguara E-type z okazji poznańskich targów motoryzacyjnych w 1966r. Okazuje się, że Premier był zachwycony tym Jaguarem. Krążą informacje, że od razu zdecydował się go kupić i jeździł nim później po Polsce. "Jeżeli zdjęcie byłoby kolorowe, a Jaguar czerwony, wówczas moglibyśmy ze 100-procentową pewnością powiedzieć, że to samochód, który kupił" dodaje w publikacjach Mikszo. 

Trzeba przyznać, że sam widok Jaguara E-Type na targach w Poznaniu, już musiał wywoływać sensacje.

 

zdj. Archiwum Międzynarodowych Targów Poznańskich, rok 1966.

Plotek związanych z Jaguarem Cyrankiewicza jest dużo więcej. Premier, jadąc nim, miał często urywać się swojej ochronie, żeby spokojnie napić się wódki. Inna głosi, że w drodze do Zakopanego Cyrankiewicza miał zatrzymać patrol milicji. Funkcjonariusze nie rozpoznali premiera i ukarali go mandatem. Po dwóch tygodniach podobno otrzymali za to awans i nagrodę za wzorowe pełnienie służby.

Cyrankiewicz zmarł w 1989r. Co się stało z jego Jaguarem? nie wiadomo. Jest szansa, że trafił za granicę do jednej z prywatnych kolekcji. Oprócz E-type'a Cyrankiewicz był też właścicielem Jaguara Mark X - Samochód zamówiono w kolorze kości słoniowej, ponieważ jak głosi legenda, ten kolor podobał się Ninie Andrycz, czyli ówczesnej małżonce premiera Józefa Cyrankiewicza. W rządowych dokumentach widnieje informacja, że w 1957 roku na targach w Poznaniu wystawiono dziś już kultowego, sportowego Mercedesa 300 SL - tzw. Gullwing'a. Po zakończeniu imprezy został on zakupiony przez Urząd Rady Ministrów i przekazany do dyspozycji... premierowi Cyrankiewiczowi.

Konkretny egzemplarz Jaguara Mark X Cyrankiewicza istnieje do dziś i został ostatnio sprzedany kolekcjonerowi w kraju. Premier Cyrankiewicz posiadał także Buicka Skylark w wersji cabrio - samochód jest dziś częścią zbiorów muzeum w Otrębusach.

 

zdj. Folder reklamowy Jaguara Mark X. Takim samochodem jeżdził Cyrankiewicz. Inne żródła twierdzą, że jeżdziła nim Nina Andrycz.

Miłość do marki wyznawało wielu znanych i lubianych w naszym kraju. Jaguarem XJ serii III jeżdziła Grażyna Szapołowska, Jaguara XJ40 miał Bogusław Linda. Serią XJ nie pogardził na początku lat 90-tych Jan Pietrzak.

tekst: Bartłomiej Chruściński

Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila. 

Tagi: