Sopocki Dom Aukcyjny: Czy Fangor pójdzie za miliony?

Sopocki Dom Aukcyjny mocno inauguruje wiosnę. 6 kwietnia w sopockiej siedzibie przy ulicy Bohaterów Monte Cassino 43 odbędą się dwie aukcje. O 17:00 rozpocznie się Aukcja Dzieł Sztuki École de Paris, a o 19:00 Aukcja Sztuki Współczesnej. Obie aukcje zapowiadają się wyjątkowo ciekawie pod względem wystawianych dzieł, jak I pod względem cen, jakie mogą one osiągnąć.

École de Paris – Kisling czy Muter?

To szczególna odsłona kolejnej Aukcji Dzieł Sztuki, poświęcona wyłącznie twórczości artystów reprezentujących środowisko École de Paris, malarzy zamieszkałych i aktywnych artystycznie w Paryżu pierwszej połowy XX wieku. Ofertę tworzy wyselekcjonowana grupa obrazów oraz jedna egzemplifikacja rzeźby, a w niej dobrze znane kolekcjonerom i miłośnikom tematu nazwiska takie, jak Muter, Kisling, Mondzain, Kramsztyk oraz wielu innych wysokiej klasy artystów.

Jest przynajmniej kilka prac, obok których trudno jest przejść obojętnie. Są to: filozoficzno-alegoryczna kompozycja zatytułowana Geografowie autorstwa Szymona Mondzaina, będąca reminiscencją pobytu artysty w Algierze i zlecenia wykonania muralu dla miasta Tilimsan (poz. 10, cena wywoławcza: 36 000 zł); akt przedstawiający Kiki, najsłynniejszą modelkę Montparnasse’u, widzianą oczami Mojżesza Kislinga (poz. 15, cena wywoławcza: 250 000 zł)

oraz tegoż samego artysty Pejzaż z Sanary-sur-Mer o bogatej proweniencji, tworzący niegdyś trzon kolekcji Arthura Rubinsteina oraz Oscar’a Ghez’a, a także o imponującej historii wystawienniczej (poz. 5, cena wywoławcza: 440 000 zł).

W ofercie znalazły się również dwie prace Bolesława Biegasa: wchodzący w skład cyklu Mistyka nieskończoności olej Chateau des Trésors, nokturn utrzymany w metafizyczno-onirycznej konwencji, będący hołdem złożonym artyście Arnoldowi Böcklinowi i jego Wyspie Umarłych (poz. 6, cena wywoławcza: 55 000 zł); a także odlew rzeźby projektu Biegasa, przedstawiającej Zamyślonego, jeden ze studiów męskich aktów, które artysta opracowywał w latach 20. XX w. (poz. 47, cena wywoławcza: 38 000 zł).

Warto się również zatrzymać nad piękną martwą naturą pędzla Meli Muter (poz. 2, cena wywoławcza: 240 000 zł). Artystka kojarzona przede wszystkim z twórczości portretowej, doskonale się odnajdowała także w innych gatunkach malarskich, wkładając tyle samo zaangażowania w proces twórczy w każde ze swoich płócien. Żeńską frakcję reprezentuje również Alicja Halicka ze swoim pejzażem przedstawiającym paryski most (Pont des Arts) – poz. 11, cena wywoławcza: 8 000 zł. Artystka, pozostająca niejako w cieniu swojego męża, również malarza – kubisty, Louisa Marcoussisa, jest niejako ponownie odkrywana na rynku dzieł sztuki, a jej twórczość ceniona za pełne lirycznej nastrojowości widoki Paryża.

 

Sztuka współczesna – Czy Fangor pójdzie za miliony?

Wśród oferty Sopockiego Domu Aukcyjnego przygotowanej na Aukcję Sztuki Współczesnej znajduje się rzeźba Wojciecha Fangora, której cena wywoławcza została ustalona na 1 200 000 złotych. Kwota nie dziwi bynajmniej, gdyż jest to najdrożej sprzedawany polski artysta – jak dotąd. Malarz jest jednym z gigantów sztuki XX w. To jedyny polski artysta, który został zaproszony i uczestniczył w słynnej międzynarodowej wystawie „The responsive Eye” w Museum of Modern Art w Nowym Jorku (1965) i jedyny polski artysta, który miał indywidualną wystawę w Muzeum Guggenheima w Nowym Jorku (1970). Lata emigracji sprawiły, że jego prace trafiły do najważniejszych międzynarodowych zbiorów. Jego obrazy sprzedawane są dziś za rekordowe kwoty w polskich domach aukcyjnych.

W latach 1940–1944 odbył prywatne studia u T. Pruszkowskiego i F. Szczęsnego Kowarskiego. W 1946 r. otrzymał dyplom w warszawskiej ASP. W czasie socrealizmu tworzył w nurcie realistycznym. Z tego okresu pochodzi sztandarowy obraz artysty Matka Koreanka, za który otrzymał II nagrodę na 2. Ogólnopolskiej Wystawie Plastyki w Warszawie. Współtworzył Polską Szkołę Plakatu. W latach 1954–62 był pedagogiem na Wydziale Grafiki warszawskiej akademii. W 1966 roku wyjechał z Polski, kolejno podróżował do Wiednia, Paryża, Berlina oraz do Stanów Zjednoczonych. Do najbardziej charakterystycznych prac artysty należą, tworzone do końca lat 60-tych, nawiązujące do op-artu przedstawienia okręgów o rozmytych, mglistych krawędziach, odznaczające się wibrującą barwą. Kompozycje optyczne, również z wykorzystaniem falistych linii, malował do połowy lat 70., by w połowie tej dekady powrócić do malarstwa figuratywnego.

 

Warto się pochylić nad pracą Jana Tarasina Rozmnażające się zapisy. Tarasin to malarz i grafik. Studiował na wydziale malarstwa w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, w pracowniach Zbigniewa Pronaszki, Wacława Taranczewskiego. Nauki pobierał również na wydziale grafiki Andrzeja Jurkiewicza i Konrada Srzednickiego. Studia ukończył w 1951 roku. Jeszcze będąc studentem debiutował na I Wystawie Sztuki Nowoczesnej w Krakowie w 1948 roku. W latach 1963–1967 sprawował stanowisko wykładowcy na Wydziale Architektury Wnętrz macierzystej uczelni. Następnie w 1974 roku pracował w Warszawie w tamtejszej ASP. W 1985 roku otrzymał tytuł profesora nadzwyczajnego tej właśnie uczelni, a w latach 1987–1990 był jej rektorem. Był laureatem wielu nagród, m.in. otrzymał Nagrodę im. Jana Cybisa w 1984 roku. Cena wywoławcza Rozmnażających się zapisów to 290 000 złotych.

Wspomnijmy, że oprócz opisanych powyżej na aukcji pojawią się również takie nazwiska jak Zbigniew Beksiński, Artur Nacht – Stamborski, Tadeusz Kantor, Aleksander Kobzdej, Tadeusz Dominik czy Teresa Pągowska.

Obie aukcje zapowiadają się bardzo ciekawie. Obie już 6 kwietnia w sopockiej siedzibie Sopockiego Domu Aukcyjnego przy ulicy Bohaterów Monte Cassino 43.

foto/SDA

oprac. Karolina Łucja Białke

 

Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila. 

Tagi: