Jak to było z Leonem Niemczykiem i generałem Pattonem?

5 grudnia IPN na swoim profilu facebookowym zamieścił informację o polskim aktorze Leonie Niemczyku, który jakoby miał w czasie wojny być szoferem generała Georga Pattona. Wszystko pięknie - tylko to nieprawda. A wpis jak wisiał - tak wisi.
 
IPN opublikował tekst poświęcony Leonowi Niemczykowi, w którym autor bezkrytycznie powtórzył mit jakoby polski aktor był kierowcą gen. Georga Pattona. Skąd się wzięła ta bzdura? Nie wiadomo, Niemczyk bowiem w żadnej rozmowie nigdy o tym nie wspominał. Pewnym natomiast jest, że George Patton miał podczas tej wojny dwóch kierowców. Pierwszym był Francis Sanza, drugim Horace Lynn Woodring. To on prowadził generalski samochód 8 grudnia 1945, gdy doszło do fatalnej w skutkach kolizji z ciężarówką.
 
Słowa, które Patton miał rzekomo wypowiedzieć do Niemczyka są fikcją literacką i pochodzą z książki Marii Nurowskiej pt. Bohaterowie są zmęczeni - powieści opartej na życiorysie Leona Niemczyka i jego brata, Ludwika, będącej jednak w znacznej mierze fikcją, nie mającą wiele wspólnego z biografią. Co do udziału Leona Niemczyka w Powstaniu Warszawskim - taka informacja powtarzana jest w wielu miejscach, jednak nikt dotąd jej nie zweryfikował. 
 
Jest rzeczą zaskakującą doprawdy, że informacje - w najlepszym razie niesprawdzone - pojawiają się w przestrzeni publicznej legitymizowane mocą państwowej instytucji. A może jednak na nowo piszemy historię? 
 
KLB   

Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila. 

Tagi: