Minus 20 stopni Celsjusza, pasiasta pidżama i nieznana odległość do przebycia. Taki początek 68 lat temu miał Marsz Śmierci. Dziś ciężko sobie wyobrazić co czuli więźniowie wyruszając w nieznane.
Minus 20 stopni Celsjusza, pasiasta pidżama i nieznana odległość do przebycia. Taki początek 68 lat temu miał Marsz Śmierci. Dziś ciężko sobie wyobrazić co czuli więźniowie wyruszając w nieznane.