Wygląda na to, że Kaszuby to prawdziwa mekka dla coraz to nowych placówek o charakterze motoryzacyjno – militarno – muzealnym. Już wkrótce swoje drzwi otworzy kolejne ciekawe muzeum. Tym razem w podkartuskim Borkowie
Ja dotąd na Kaszubach działają sprawnie trzy motoryzacyjne placówki muzealne – Muzeum Wojskowe Gryf w Dąbrówce, VW Museum w Pępowie i muzeum samochodów amerykańskich w Kościerzynie. Teraz dołącza do nich czwarte - w Borkowie. Inicjatorem powstania Muzeum Polskiego Czynu Zbrojnego w Armiach Sprzymierzonych jest Pan Leszek Słabek, pasjonat samochodów militarnych. Teraz w końcu pojazdy wojskowe, które do tej pory skutecznie przyciągały uwagę klientów Pomorskiego Centrum Napraw Pojazdów, przy którym powstać ma muzeum, znajdą swoje miejsce.
Kolekcja Pana Leszka Słabka robi wrażenie nie tylko na fanach militariów. Świetnie odrestaurowane Dodge i Willysy prezentują się pięknie i sam kontakt z nimi jest już niemałą lekcją historii. Ich właściciel dba o to, by jak najwięcej osób mogło je zobaczyć. Samochody uczestniczą w zlotach, inscenizacjach bitew, a nawet lokalnych festynach. Pan Leszek odwiedził z nimi między innymi: Belgię, Normandię, Monte Casino, zamek w Książu, zamek Czocha czy Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie. Piękno i perfekcje odrestaurowania pojazdów dostrzegli również artyści. Samochody Pana Leszka pojawiły się między innymi w filmie „Ogłuszeni Ciszą”, a także w rosyjskiej produkcji „Spotkanie nad Łabą”. Teraz, dzięki powstaniu muzeum, dostęp do nich będzie jeszcze prostszy i wygodniejszy.
(red)
Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila.