Dla jednych wstydliwy epizod socrealizmu, dla innych wspólnota artystów pracujących razem w szczególnym miejscu, jakim był Sopot, dla niektórych kolorystyczny modernizm lat 50-tych. Termin „szkoła sopocka” wzbudza kontrowersje i jest tematem niejednoznacznym, zwłaszcza, że tworzący ten krąg artyści wybierali rozmaite drogi dalszego rozwoju.