Kiedy ją znaleziono, podczas prac budowlanych na terenie Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim, miała skrzyżowane ręce i nogi. Pochowano ją, być może, skrępowaną, w ciasnej jamie grobowej bez ozdób i wyposażenia. Za kilka tygodni będziemy wiedzieć, czy około 40 letnią kobietę pochowano w średniowieczu, czy w epoce wpływów rzymskich.