Nie ma to jak zostać mile zaskoczonym. W ostatnich dniach stało się to dwa razy. Powiat Gdański gruntownie i po cichu odnowił stojącą tam, sławną rzeźbę „Macierzyństwo” Josefa Thoraka a do muzeum w Elblągu dojechała po renowacji pozyskana w ubiegłym roku maszyna parowa z elbląskiej fabryki F. Komnicka
Rzeźba „Mutter mit Kind”, zwana po polsku „Macierzyństwem” a przez pensjonariuszy „Mateczką”, stała od II Wojny Światowej w dawnym sanatorium dla dzieci, dziś w Domu Pomocy Społecznej w Zaskoczynie w Powiecie Gdańskim. Jej autor Josef Thorak był jednym z dwóch najbardziej znanych rzeźbiarzy, pracujących dla Adolfa Hitlera. Jego prace zdobyły min. kancelarię Rzeszy i autostrady. Rzeźba została ponownie odkryta w 2008 roku. Wkrótce potem dokonano jej renowacji, a kilka lat później, z powodu remontu DPS, przesunięto ją bliżej ulicy, tak aby można ją było zobaczyć. Specyficzny klimat Zaskoczyna nie służy wykonanej z trawertynu „Mateczce”. Z tego powodu – jak dowiedzieliśmy się od Dyrektora DPS Leśny Ryszarda Rywackiego - przed 40. urodzinami domu pomocy, postanowiono zafundować jej gruntowaną kurację odmładzającą. Efekt jest piorunujący, co łatwo stwierdzić, podjeżdżając pod ogrodzenie placówki.
To nie koniec miłych niespodzianek. Do Muzeum Archeologiczno Historycznego w Elblągu trafiła właśnie absolutnie unikatowa maszyna parowa elbląskiej firmy Komnick. Wyprodukowano ją w 1912 roku, na zamówienie właściciela tartaku Łoboda k. Śliwic w powiecie tucholskim. Jej moc określana była na około 150 koni mechanicznych. Maszynę udało się pozyskać dzięki pomocy wielu ludzi dobrej woli, w tym dziennikarzy z Tygodnika Tucholskiego.
(fot: Bartosz Gondek, Lech Trawicki)
Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila.